Centralny Rejestr Beneficjentów Rzeczywistych. Problemy w stosowaniu nowych przepisów oraz kłopot z określeniem beneficjenta rzeczywistego.
Utworzenie Centralnego Rejestru Beneficjentów Rzeczywistych (w skrócie CRBR) zostało uregulowane w ustawie z dnia 1 marca 2018 roku o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu (dalej jako „Ustawa”). Ustawa została znowelizowana na skutek implementacji do polskiego porządku prawnego Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady UE2015/849 z dnia 20 maja 2015 roku w sprawie zapobiegania wykorzystywania systemu finansowego do prania pieniędzy lub finansowania terroryzmu (tzw. Dyrektywa AML).
W założeniu europejskich prawodawców głównym celem powstania Centralnego Rejestru Beneficjentów Rzeczywistych jest uniemożliwienie przestępcom ukrycia swojej tożsamości w skomplikowanych strukturach korporacyjnych spółki. Ponadto, CRBR ma służyć zapewnieniu większej przejrzystości w transakcjach finansowych oraz większej kontroli informacji przez społeczeństwo obywatelskie. Rejestr jest bowiem jawny, a dostęp do zawartych w nim informacji jest nieodpłatny. Dodatkowo, CRBR jest prowadzony w elektronicznej formie przez Ministra Finansów, wobec czego informacje na temat konkretnego podmiotu można sprawdzić nie wychodząc z domu. Kłopotliwy w kontekście ochrony danych osobowych wydaje się fakt, że każda osoba będzie miała dostęp do wrażliwych danych beneficjentów rzeczywistych, takich jak na przykład ich numer PESEL. Unijny prawodawca pozostawił państwom członkowskim swobodę w ustaleniu kręgu odbiorców informacji zawartych w rejestrze, w związku z czym niektóre z nich ograniczyły możliwość uzyskania danych dotyczących beneficjentów poprzez obowiązek wykazania interesu prawnego. Polski ustawodawca nie zdecydował się jednak na wprowadzenie takich ograniczeń, w związku z czym informacje zawarte w rejestrze są dostępne dla wszystkich zainteresowanych.
Termin na dokonanie zgłoszenia do CRBR upływa w dniu 13 lipca 2020 roku (w odniesieniu do spółek, które zostały zarejestrowane w rejestrze przedsiębiorców KRS przed dniem 13 października 2019 roku). Do rejestru należy zgłosić dane dotyczące beneficjentów rzeczywistych, czyli osób fizycznych wywierających decydujący wpływ na spółkę. Obowiązek zgłoszenia danych spoczywa na osobach uprawnionych do reprezentacji spółki. W spółkach osobowych będą to wspólnicy posiadający prawo reprezentacji, natomiast w spółkach kapitałowych członkowie zarządu. Zgłoszenia nie może dokonać pełnomocnik. Musi to być bowiem osoba wskazana do reprezentacji Krajowym Rejestrze Sądowym. Wobec powyższego prokurent będzie uprawniony do zgłoszenia danych do CRBR, co oficjalnie zostało potwierdzone przez Ministerstwo Finansów.
Do rejestru, oprócz danych dotyczących beneficjentów rzeczywistych, należy również zgłosić dane dotyczące reprezentantów spółek. Powyższe będzie pociągało za sobą uciążliwość w postaci obowiązku aktualizacji danych spółki nie w jednym, a dwóch rejestrach. Otóż, na skutek zmian w strukturze spółki, nie wystarczy już samo złożenie wniosku do KRS, ale konieczne będzie dokonanie zgłoszenia również do CRBR. Niezgłoszenie informacji do tego drugiego podlega surowym karom pieniężnym w wysokości do nawet 1.000.000 zł. Ponadto, zgłoszenie informacji niezgodnych z prawdą może narażać osoby uprawnione do reprezentacji spółki na odpowiedzialność karną za składanie fałszywych zeznań.
Problemy z określeniem beneficjenta rzeczywistego.
Beneficjent rzeczywisty, zgodnie z definicją legalną tego pojęcia, jest to zawsze osoba fizyczna lub osoby fizyczne, które poprzez posiadane uprawnienia faktyczne lub prawne kontrolują spółkę, wywierając decydujący wpływ na jej czynności lub działania. Wobec powyższego należy stwierdzić, że beneficjent rzeczywisty nie zawsze musi być prawnie ustanowioną osobą w strukturach korporacyjnych spółki, może to być również osoba, która na skutek pewnych okoliczności podejmuje w spółce kluczowe decyzje. W związku z czym może być to osoba, która nie posiada większościowego pakietu udziałów w spółce, a jednak to od niej zależy cała strategia gospodarcza. Natomiast to na osobach uprawnionych do reprezentacji spółki ciąży obowiązek określenia, które z osób w spółce są w rzeczywistości beneficjentami rzeczywistymi. Niejednokrotnie, na skutek skomplikowanych struktur spółek oraz powiązań między nimi, bardzo ciężko będzie wytypować osoby, wywierające decydujący wpływ na działania spółki. A w przypadku tak wysokich kar finansowych, nie ma miejsca na błędy.
Z pomocą w interpretacji przychodzi art. 2 ust. 2 pkt 1 lit. a) Ustawy, który wskazuje na kryteria uznania danej osoby za beneficjenta rzeczywistego. Zgodnie z przywołanym przepisem beneficjentem są osoby, które:
- są udziałowcem lub akcjonariuszem w spółce i przysługuje im prawo własności więcej niż 25% ogólnej liczby udziałów lub akcji tej osoby prawnej,
- dysponującą więcej niż 25% ogólnej liczby głosów w organie stanowiącym spółki, także jako zastawnik albo użytkownik, lub na podstawie porozumień z innymi uprawnionymi do głosu,
- sprawują kontrolę nad osobą prawną lub osobami prawnymi, którym łącznie przysługuje prawo własności więcej niż 25% ogólnej liczby udziałów lub akcji spółki, lub łącznie dysponującą więcej niż 25% ogólnej liczby głosów w organie klienta, także jako zastawnik albo użytkownik, lub na podstawie porozumień z innymi uprawnionymi do głosu,
- sprawują kontrolę nad klientem poprzez posiadanie w stosunku do tej osoby prawnej uprawnień, o których mowa w art. 3 ust. 1 pkt 37 ustawy z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości (Dz. U. z 2019 r. poz. 351, 1495, 1571, 1655 i 1680 oraz z 2020 r. poz. 568),
- zajmują wyższe stanowisko kierownicze w przypadku udokumentowanego braku możliwości ustalenia lub wątpliwości co do tożsamości osób fizycznych określonych w tirecie pierwszym, drugim, trzecim i czwartym oraz w przypadku niestwierdzenia podejrzeń prania pieniędzy lub finansowania terroryzmu.
Z powyższych przepisów wynika, że do beneficjentów rzeczywistych należeć będą osoby posiadające więcej niż 25% praw udziałowych lub 25% ogólnej siły głosu. Jednak nie zawsze określenie osoby fizycznej w skomplikowanej strukturze danego przedsiębiorstwa będzie takie proste. Jeśli akcjonariuszami spółki jest kilka osób prawnych, w tym dwie z nich posiadają więcej niż 25% praw udziałowych, a same składają się z osób prawnych i stanowią wręcz hybrydową strukturę – wówczas odnalezienie osoby fizycznej, która w rzeczywistości wywiera decydujący wpływ na decyzje spółki, może okazać się niezwykle trudne.
Przywołany wyżej punkt 4 odnosi się do art. 3 ust. 1 pkt 37 ustawy o rachunkowości, który stanowi o uprawnieniach wynikających z kontroli nad jednostką zależną w postaci posiadania większości ogólnej liczby głosów w zarządzie bądź radzie nadzorczej tej spółki lub posiadania większości udziałów w jednostce zależnej oraz kierowania jej polityką finansową i operacyjną. Również i tutaj mogą pojawić się problemy z identyfikacją beneficjenta rzeczywistego.
W ostatnim punkcie zostały wskazane osoby zajmujące wyższe stanowiska kierownicze w spółkach. Regulacja ta wydaje się być częściowym rozwiązaniem problemów z ustaleniem beneficjenta rzeczywistego w przypadku skomplikowanej struktury powiązań prawnych i faktycznych. Ustawodawca wyraźnie jednak wskazuje, że zastosowanie tego przepisu ma być ostatecznością, z związku z czym nie powinien być nadużywany przez osoby uprawnione do zgłaszania danych do CRBR. Pojawia się wówczas ryzyko, że takie zgłoszenia mogą być sprawdzane bardziej szczegółowo.
Ponadto, zaprzestanie poszukiwań na wymienionych powyżej punktach, nie zawsze może dać rzeczywisty obraz funkcjonowania spółki. Osoba wywierająca rzeczywisty wpływ może mieć mniej udziałów niż pozostali wspólnicy, a swoją pozycję zawdzięczać powiązaniom rodzinnym, podczas gdy zdanie pozostałych udziałowców nie ma realnego wpływu na działania spółki.
Jednym z kolejnych problemów, które pojawiły się w związku z wejściem w życie Ustawy, jest konieczność aktualizacji danych w stosunku do spółek, wobec których została ogłoszona upadłość lub które są w stanie likwidacji. Identyfikacja beneficjenta rzeczywistego może wówczas napotkać na znaczne trudności, gdyż wspólnicy oraz zarządy takich spółek są pozbawieni faktycznie jakiegokolwiek wpływu decyzyjnego. Ten problem jednak zostanie omówiony szerzej w oddzielnym artykule.
Podsumowując, osoby uprawnione do reprezentacji spółki zostały obarczone ogromną odpowiedzialnością w związku z prawidłowym określeniem beneficjenta rzeczywistego. Przede wszystkim ponoszą odpowiedzialność karną za składanie fałszywych zeznań, w tym wypadku za zgłoszenie nieprawidłowych danych. Wpisy do CRBR korzystają bowiem z domniemania prawdziwości, natomiast zgłoszenie danych wymaga złożenia oświadczenia o zgodności zgłaszanych danych ze stanem rzeczywistym. Oprócz odpowiedzialności karnej, reprezentanci mogą narazić spółkę także na represje finansowe, a te są bardzo dotkliwe. Jak zostało wskazane powyżej kary pieniężne mogą wynieść nawet milion złotych.